wtorek, 3 lipca 2012

Jak mieszkali Indianie?

Budowa i wygląd tipi
Najczęściej kojarzymy domy Indian jako ogromne namioty ze skóry, które  czasem błędnie nazywane są wigwamami. Poprawnym określeniem na tego typu mieszkanie jest - tipi i zamieszkiwali w nim głównie Indianie z obszaru Wielkich Równin tj. np. Siuksowie, Czarne Stopy.
Nazwa tipi oznacza "miejsce gdzie się żyje". Budowa prawdziwego tipi nie jest prostą sprawą. To zadanie należało głównie do kobiet, a do jego wykonania potrzebnych było aż 15-18 bizonich skór zszytych razem w półkole oraz 3 główne drągi, każdy po 8 metrów i do 23 mniejszych drągów. Na szczycie znajdował się otwór dymowy, zakrywany w razie potrzeby skórą przytrzymywaną na specjalnych drągach. Tipi miało wejście od strony wschodniej, poniżej miejsca spinania skór i wspomnianego otworu dymowego; było ono zakrywane skórą przytrzymywaną na mniejszych drążkach. W środku nie było podłogi, lecz było miejsce na ognisko. Posłania mieszkańców znajdowały się po obu stronach otworu wejściowego i – ewentualnie – z tyłu.Tuż za ogniskiem (patrząc od wejścia) Indianie robili tzw. ołtarzyk. Był to zazwyczaj kawałek gołej ziemi gdzie wysypywali popiół z fajki i miejsce to było dla nich święte (nie wolno było po nim deptać)
W niektórych plemionach należało do zwyczaju, że po pokonaniu jakiegoś wyjątkowo walecznego wojownika, zwycięzca przejmował jego symbolikę, którą przyozdabiał własne tipi. Dzięki swojej konstrukcji, mieszkanie takie było łatwo przenośne, dlatego też zamieszkiwały w nim głównie plemiona koczownicze. 

Etykieta w tipi
Zazwyczaj każdy gospodarz ustalał zasady panujące w tipi. Pierwsza związana jest z ogniskiem. Dla Indian, podobnie jak dla harcerzy, miejsce ogniska otaczane było szczególnym szacunkiem i pewnego rodzaju kultem. Ogień daje ciepło, pozwala mieszkać w tipi, daje spokój i poczucie bezpieczeństwa. Nie powinno się nic przekładać i rzucać przez ogień ani palić w nim rzeczy, które zanieczyszczają środowisko. Wchodząc do tipi należało przechodzić za siedzącym przed ogniem człowiekiem, tak aby nie przerwać linii pomiędzy nim a ogniem. Kolejna rzeczą w tipi była kwestia miejsca, w którym siadano. Wiadomo, że najlepsze miejsce jest za ogniskiem z tyłu tipi i tam właśnie gospodarz ma swoje posłanie, a najgorsze przy wejściu. Jeśli więc do tipi wchodził mile widziany gość, gospodarz sadzał go z tyłu tipi obok siebie. Jeśli pojawiała się osoba nie mile widziana, gospodarz sadzał ją przy drzwiach. Zwykle gość szybko opuszczał tipi z powodu dymu, który gryzł w oczy (ale pomysłowi byli ci Indianie!). Tak poza tym sprawa etykiety i praw rządzących tipi należała tylko i wyłącznie do gospodarza.

Tak wyglądało prawdziwe tipi,
a poniżej wklejam linka z ciekawymi pomysłami na współczesne mini tipi dla dzieci
http://www.nietylkodzieciaki.pl/2010/07/tipi-namiot-ktory-mozesz-sama-zrobic.html
http://zrobtosam.net/majsterkowanie/42-roznosci/546-dekorujemy-indianskie-tipi-krok-po-kroku.html
Prowizoryczny namiot typu tipi można wykonać także z dwóch złączonych pałatek.


Wigwam
Wigwam natomiast od tipi różni się tym, że jest nieprzenośnym mieszkaniem Indian z obszaru Wielkich Jezior. Istnieje wiele typów wigwamów w zależności od kształtów oraz materiału pokrywającego(kora brzozowa, mata trzcinowa, skóra). Tego typu domy zamieszkiwali także słynni Apacze.



4 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie zerknij sobie ma wrocław mieszkania na sprzedaż krzyki - jest tam solidna dawna mieszkań na Krzykach, które z pewnością przypadną wam do gustu. To jedno z fajniejszych osiedli we Wrocławiu, które z pewnością wam się spodoba.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na rzeczy do mieszkania łatwo wziąć teraz pożyczkę. Nie wiem czy wiecie, ale firm jest masa. Na stronie internetowej Credy są fajne internetowe pożyczki - wydaje mi się, że można sobie taką wziąć. Są korzystne, opłacalne, naprawdę warto z nich korzystać. Moim zdaniem na ten moment nie ma niczego, co mogłoby z nimi konkurować. Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  4. ja pierdolę, komentarze w chuj rzeczowe xd

    OdpowiedzUsuń